Znów była u mnie dłuższa przerwa.
Tym razem spowodowana była częściowo chorobami moich synów.
W zeszłym tygodniu, na szczęście, byli zdrowi, jednak ich częste choroby przysparzały nam sporo zmartwień, dlatego zdecydowaliśmy się jeździć na zjazdy inhalacyjne do Kopalni Soli w Bochni.
I tak cały tydzień chłopaki miały do dyspozycji boisko
mini plac zabaw
oraz 140-sto metrową zjeżdżalnię
Mieli też ćwiczenia z fizjoterapeutką
po których dzieciaki grały w zbijanego, krowę, czy inne gry, które pozwalały im się wybiegać i wykrzyczeć.
A wszystko to 223 m pod ziemią :O)
12 komentarzy:
ale fajnie!!!
fajna terapia:)
Super terapia i świetny sposób na spędzenie wolnego czasu.Chłopcy pewno szczęśliwi :)
Fajnie spędzony czas.Pozdrawiam.
Mieliście bardzo dobry pomysł.
No i chłopaków masz fajnych :)
Leczenie poprzez aktywnosc i zabawe to jest to! Swietna sprawa, a i chlopcy widac ze zadowoleni bardzo :) Duzo zdrowia dla Was wszystkich !
Miałaś świetny pomysł. Byłam, widziałam, a nawet spałam w tej kopalni :))) Na dzieciakach z mojej szkoły ta wycieczka zrobiła duże wrażenie.
Niech mikroklimat kopalni przegoni wreszcie choróbska u chłopaków. Trzymam kciuki za powodzenie terapii :)
Rewelacja. Chłopcy pewnie byli zachwyceni :)
Świetna terapia:)nam też by się przydało:)
Świetny pomysł na terapię:))
W Wieliczce byłam ale w Bochni jeszcze nie, widzę że jest tam bardzo ładnie a chłopcy świetnie się bawili przy okazji lecząc :)
Na taką terapię aż miło pojechać :)
Prześlij komentarz