Dzisiaj korzystaliśmy (podobno) z ostatnich ciepłych dni.
Zabraliśmy dwóch młodszych do ZOO (starszy zdezerterował ;o))
Chłopaki bardzo zadowolone :o)
Ale nie dziwota, gdyż trafiliśmy na porę karmienia zwierzaków, więc wszystkie powyłaziły z nor i można je było podziwiać w pełnej krasie :o)
"Pośród ogrodu siedzi ta królewska para..." . Ta to właściwie leży ;o)
A inne już chyba po obiedzie, ale jeszcze nie zdążyły się pochować ;o)
Pan paw niewątpliwie piękny...
...niestety teraz nieco wyleniały ;o)
A ja podziwiałam także florę, równie bogatą jak fauna
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHUd7CJmLDehQW6HZaRCgUzmcGkS4v1nI4aWcmJkrquMv5RrNQxShTb9L6U5gSlpP_UrGl4daEjEYS0SAdCc6Emykc4QJLtX5QjoLayasB5mD26L5ZTxljbMkQIi96PvTNEEar5wRATY8/s400/DSC01409+kopia.jpg)
No to poszalałam zdjęciowo....mam nadzieję, że nie zanudziłam :o)