sobota, 25 lutego 2012

Krótka przerwa


od haftów musiała nastąpić :O)
Zmęczenie materiałem było już na tyle duże, że najlepszym lekarstwem było ...spróbowanie czegoś nowego.
Znalazłam kursik Weraph na koralikową kuleczkę, wyjęłam więc drobnicę i ....


powstała zawieszka do komórki.
Kolorystykę ustaliła moja mama, która jak tylko się dowiedziała, co chcę wypróbować powiedziała, że będzie dla niej ;O)
Dorzuciłam do kuleczki koliberka i gotowe.

14 komentarzy:

Alqni pisze...

Extra!Rewelacyjna zawieszka! Jest coś czego nie próbowałaś??? hehe

kgosia pisze...

Śliczna, taka równiutka jak na pierwszy raz

w związku z nitką pisze...

Ty moje wyjątkowe, kreatywne Dziewczę! Czym mnie jeszcze zadziwisz???

Ewa pisze...

prześliczna! ten odcień zieleni bardzo lubię, a koliberek jak wisienka na torcie :)

Luna77 pisze...

Śliczna zawieszka.

basiulula pisze...

Świetna zawieszka, a koliberek dodaje smaczku!!! Od dawna zachwycam się tymi kuleczkami, ale jakoś nigdzie nie mogę trafić na fajny kursik.

Anonimowy pisze...

śliczna zaiweszka:)

Maria pisze...

Ale fajne malenstwo :)

Aleksandra pisze...

Jaka piękna! Niesamowite, że taką kuleczkę można zrobić samemu ;D

Bernadetta ( becia-b ) pisze...

...maleństwo,które na pewno będzie cieszyć nie tylko serducho .. ale oko też i to bardzo .

-pusia- pisze...

Cudna zawieszka :) Lubię takie ozdóbki do telefonu, więc chyba też skorzystam z kursu :)
Pozdrawiam

Ela pisze...

czegoś byś się nie tknęła wychodzą cudeńka!!!
zawieszka śliczna:)

Weronika pisze...

Sliczna kula! Ciesze się ze mogłam przyczynić się do tego cudeńka;)

Pozdrawiam,
www.koralikowaweraph.blogspot.com

donka66 pisze...

Cudeńko!!!