Niespodziewanie urlop nabrał innego wymiaru.
Dostaliśmy z małżonkiem w prezencie od mojego tatula tydzień tylko dla siebie.
Wybraliśmy tygodniowy pobyt w miejscowości Bodrum w Turcji.
Chociaż od powrotu minęło już trochę czasu ja jakoś dojść do normalności nie mogę ;O)
Ale po takich widokach to chyba nie dziwota...
Tyle pozostało po jednym z siedmiu cudów świata starożytnego - Świątyni Artemidy w Efezie - kolumna, na której gniazdo uwił sobie bociek
Niesamowite wrażenie wywarło na nas Hierapolis
oraz Pamukkale, gdzie znajdują się trawertyny wpisane na listę światowego dziedzictwa przyrodniczego UNESCO
W drodze powrotnej odwiedziliśmy fabrykę ręcznie wyplatanych dywanów.
Jako maniaczka rękodzieła wszelakiego zakochałam się w tym miejscu, gdzie napatrzeć się nie mogłam na panią, którą śmigała z tymi supełkami, że hoho
Jedna krateczka na schemacie to jeden supełek - zupełnie jak w krzyżykach ;O)
Chociaż nie jestem miłośniczką dywanów, to przyznam, że te jedwabne wyglądały niesamowicie
Oglądnęłam też pozyskiwanie przędzy z kokonów jedwabników
Ale generalnie większość czasu spędzałam tak
Po powrocie czekały mnie dwie niespodzianki - od Lucynki i od Aneladgam.
Ale prezentom tym poświęcę inny wpis :O)
21 komentarzy:
Oj jaki fajny urlop :) Widoki niesamowite i ta Twoja opalenizna :)
Pozdrawiam
Ależ fajny prezent!! Taki tata to skarb :)
Ależ piękne widoki:)
Kiniu, cieszę się bardzo, że wypoczęłaś :)
jakie fajne wakacje, miodzio !
a widoki faktycznie rewelacja!
Cudne zdjęcia :) Ślicznie wyglądasz :) Pozdrawiam :*
super prezent!
widoki cudne:)
Co tu dużo gadać - bajeczne wakacje!!!!!!!! I fryzurka nowa:)Ściskam!
Piękne widoki :)
http://anek73.blox.pl
Piękna kobieta na pięknej wyspie :) To cudownie, że Twój tata podarował Wam taki tydzień tylko dla siebie. Wiem jak ja się dziko cieszę, jak mój tata zostaje z moimi dziećmi chociażby na 2 godziny... Za cały tydzień to chyba bym go ozłociła :D
Cieszę się, że notesik dotarł, mam nadzieję, że się przyda, jeszcze raz gorąco Cię przepraszam, że tyle czekałaś!
Zazdroszczę wypoczynku w takim pięknym miejscu:)
Przepieknie :) dreszcze przechodza i nabiera sie ochoty na taka podroz :)
Poz.Dana
Świetny wyjazd! Piękne miejsca, no a odpoczynek na leżaczku musi być przy takiej pogodzie. :)
ale fantastyczne fotki:)widoki bajeczne:)cała ozdoba tych zdjęć to Ty we własnej osobie:))cudnie wyglądasz:))od razu widać,że wakacje się udały:))pozdrowienia i całusy:))
Super urlop , widoki niesamowite , prześlicznie wyglądasz i świetnie komponujesz się w białej sukience na tle ruin i trawertyn .
Podczas takiego urlopu chciałoby się powiedzieć "chwilo trwaj" ale chwila przemija niestety, na pocieszenie zostają wspomnienia i zdjęcia .
Pozdrawiam Yrsa
Laseczka z ciebie że ho,ho nic dziwnego że aparat męża nie stygł,fantastyczne miejsca więc troszkę pozazdroszczę jak pozwolisz.
Podaj mi swoją pocztę? to coś przyfrunie. Pozdrowienia cieplutkie
aż miło pooglądać a co dopiero zobaczyć na własne oczy ....aj zazdroszczę ;)
Wyglądasz kwitnąco! Białe chyba solne pagórki zrobiły na mnie piorunujące wrażenie, jakbyś na śniegu była;) I robótkowych akcentów nie mogło zabraknąć - jesteś pozytywnie stuknięta:)
Wspaniałe widoki, fajnie że wypoczęłaś! I te dywany - cuda!!
widać że fajnie wypoczęlaś Kiniu:) pozdrawiam
Ja tam mogę takie zdjęcia oglądać do bólu. Cudne fotki, Ty ślicznie wyglądasz, a urlopu, cóż ... zazdroszczę ...
Pozdrawiam serdecznie!
Prześlij komentarz