Kiedy przyszły zamówione kryształki swarovskiego, jak również wyschły ufarbowane niteczki, od razu naszła mnie chęć, żeby się pobawić nowymi zabawkami ;O)
Tym sposobem powstały dwie pary frywolnych stokrotek
Zapewne nie ostatnie, bo bardzo lubię je wyplatać. A na dodatek mam jeszcze 4 kolory nowych niteczek do wypróbowania. Nie mówiąc już o kryształkach ;O)
16 komentarzy:
Mam podobne :) Niedawno w nich chodziłam :) :) :)
http://anek73.blox.pl
śliczne stokrotki:)
Fajniutkie:))
Pozdrawiam Asia
śliczne maleństwa!
i ciekawa jestem innych kolorków:)
Delikatniutkie jak... stokrotki :-))
Są idealne na lato , lekkie , kolorowe i dekoracyjne .
Misterna praca , ładne kolory .
Pozdrawiam Yrsa
świetny pomysł z tym czarnym obrębieniem!
Śliczne kolczyki:)
Super pomysł i rewelacyjne wykonanie:)
Ładne kolorki i wykonanie jak zwykle perfekcyjne :)
Cudne!
Świetne kolczyki :) Podobają mi się te łodyżki :) Pozdrawiam :)
Fajnie wyglądają z tą ciemna obwódką! Bardzo mi się podobają!
Stokrotki ładne i świetnie komponują się z tymi gałązkami. Zdradziłabyś mi, gdzie kupiłaś te gałązki? Może też bym sobie zrobiła takie stokrotki, a te gałązki fajnie z nimi wyglądają :)
POdobają mi się kolorki, fajowe :)
frywolitki zawsze będą mnie zachwycać:)śliczne:)
Prześlij komentarz