Wiele rzeczy w ostatnim czasie powstało, ale albo są gdzieś w trasie do miejsca przeznaczenia, albo jeszcze u mnie w drodze na pocztę lub też czekają, aż zadzwonię do odbiorcy :O)
Jednak przeglądając dzisiaj zdjęcia natknęłam się na jeszcze jedną rzecz, której nie pokazywałam...powrót do przeszłości jednak, aż tak odległy nie będzie...wracamy tylko do świąt...
Jeszcze jedna bombka frywolitkowa, która była robiona dla Ilonki
Motyw ten przypominał mi serduszka, a że Ilonka to bardzo bliska mi osoba, jakoś tak mi pasował :O)
13 komentarzy:
śliczna bombeczka, urocza i delikatna :)
Cudowna!!!
Śliczna i delikatna. Taka prawdziwa bombeczka :-)
Piękna! Subtelny oryginalny wzór :)
Piękna i delikatna. Podziwiam i pozdrawiam:)
Wyjatkowa....
Witaj Kiniu, ślicznie dziękuje za udział w moim candy :) Największym plusem tej zabawy jest to, że mozna trafić na takie blogi i do tak zdolnych osóbek jak Ty :)Tak sobie włanie podziwiam... podziwiam... zachwycam.... bombeczka cudna! Pozdrawiam cieplutko.
Frywolitka w każdej postaci mnie zachwyca! Bombka jest delikatna i urocza!
Bombka jest śliczna - choć sezon świąteczny u schyłku to nadal mi się takie drobiazgi podobają!
cudna...kocham frywolitkowe cuda:))
A ja pozwolę sobie jeszcze raz podziękować za piękny prezent i słowa , które mnie ogromnie wzruszyły.
Kiniu Ty to chyba cała jesteś ze złota nie tylko serce i ręce masz złote
Fantastyczna bombka:)
Gdybym się tu do czegokolwiek przyczepiła, to byłabym chyba nienormalna :D Frywolitka wykonana profesjonalnie :) Kiniu, jestem z Ciebie dumna :)))
Prześlij komentarz